Przygotowania do rundy rewanżowej piłkarze z Białopola rozpoczęli w połowie stycznia. Frekwencja na zajęciach jest satysfakcjonująca, dlatego też trener Waldemar Kogut nie ma powodów do zmartwień.
- Trenują z nami nowi zawodnicy, których chcielibyśmy pozyskać. Transfer jednego z nich został już oficjalnie potwierdzony. To Patryk Krygiel, pomocnik Unii Hrubieszów. Może grać on również na pozycji napastnika – zdradza Waldemar Kogut, szkoleniowiec drużyny z Białopola.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach Unia ogłosi drugi transfer, a będzie nim... inny zawodnik z Hrubieszowa, obrońca Adrian Oleszczuk.
- Jestem już po słowie z prezesem Unii Hrubieszów. Nie ma przeszkód, co do jego pozyskania. Wszystko zatem wskazuje, że wiosną Adrian również będzie u nas grał – informuje Jan Ostrowski, prezes Unii Białopole.
Aktualny lider chełmskiej klasy okręgowej ma już za sobą dwa mecze kontrolne: z Kryształem Werbkowice (0:1) i wspomnianą Unią Hrubieszów (0:0). W jednym z nich między słupkami zespołu prowadzonego przez trenera Koguta wystąpił ukraiński bramkarz z Włodzimierza Wołyńskiego, będący jeszcze w wieku młodzieżowca. Niewykluczone, że będzie on dobrą alternatywą dla kontuzjowanego Łukasza Kozłowskiego.
Od początku przygotowań z Unią trenuje także napastnik Hutnika Ruda-Huta, Paweł Mazur. Ponoć zawodnik chciałby grać w ekipie z Białopola, ale jego obecny klub stawia zaporową cenę.
Jak udało nam się dowiedzieć, działacze i szkoleniowiec lidera chełmskiej okręgówki chcieli sprowadzić do siebie Piotra Wójcika ze Startu Krasnystaw oraz Sławomira Tatysiaka z Orła Srebrzyszcze. Ten pierwszy zdecydował się ponoć na grę w Świdniczance Świdnik. Prowadzi on również zajęcia grup młodzieżowych w Akademii Piłkarskiej Bronowice Lublin i ciężko byłoby mu pogodzić sprawy zawodowe z treningami w Białopolu. Jeśli chodzi o doświadczonego Tatysiaka, oba kluby dogadały się ze sobą, ale na przeszkodzie transferu stanęły sprawy rodzinne zawodnika.
Z drużyny na pewno nie odejdzie, przynajmniej zimą, Szymon Łukaszewski. Po zakończeniu rundy jesiennej głośno mówiło się, że zawodnikiem tym interesuje się Kryształ Werbkowice. Ostatecznie pozostanie w Białopolu i pomoże swoim kolegom w walce o awans do IV ligi.
- Wiosną prawdopodobnie nie będzie u nas grał Damian Komosa, który poinformował mnie, że wyjeżdża do pracy za granicę. I wszystko wskazuje, że będzie to jedyny zawodnik, który opuści nas zimą – mówi trener Kogut. - Przydałby się nam jeszcze jeden obrońca. Mamy kilku kandydatów. Pozyskanie kogoś zimą nie jest jednak łatwą sprawą, bo trzeba wykładać duże pieniądze – dodaje szkoleniowiec.
Z naszych informacji wynika, że trener zespołu z Białopola namawia do gry Tomasza Przeworskiego, kolejnego piłkarza hrubieszowskiej Unii. Ponoć zawodnik chętnie zmieniłby otoczenie. Wszystko okaże się w najbliższym czasie.
