GKS Unia Białopole - strona nieoficjalna

    UNIA BIAŁOPOLE - TATRAN KRAŚNICZYN

0:1 

Jakieś "fatum" wisi nad Unią. Zawodnicy do sobotniego meczu przystąpili bez bramkarza (SIEWAK wyjechał na tydzień w Bieszczady a SZLICHTYNG w piątek przebił nogę). Z konieczności miejsce w bramce zajął napastnik Robert CYMBORSKI. Bramkę straciliśmy w 17 min. po zamieszaniu przed polem karnym i od tej pory zaczęła się pogoń w celu wyrównania. Tatran postawił przysłowiowy "autobus", skupiając się na przerywaniu akcji i graniu długich piłek w kierunku naszego pola karnego. Zawodnicy z Kraśniczyna przedłużali każdą przerwę w grze, leżeli na murawie lub bardzo wolno wprowadzali piłkę do gry. Nasze ataki kończyły sie zupełnym fiaskiem. Piłka zatrzymywała się na poprzeczce, przelatywała obok słupków lub lądowała w rękach bramkarza. Mimo widocznej przewagi nasi zawodnicy nie potrafili udokumentować tego bramką a przeciwnik cieszy się z kolejnych 3 punktów. Brak wytłumaczenia na postawę naszej drużyny. Zostajemy z 1 pkt. W środę 09.09.2015r. o godz.17.00 czeka nas kolejny mecz. Zagramy na wyjeździe z Ruchem Izbica.

Zagraliśmy w składzie: CYMBORSKI, KOGUT, SZWIEC, PIETRUSZKA (50'KACZYŃSKI), NAZARUK, FRĄK (55'ZDYBEL), LEŚNICKI (55'ŁUKASZEWSKI), STEPANIUK, ADAMIEC, RONDOŚ (46'KOMOSA), JABŁOŃSKI.